niedziela, 20 czerwca 2010

Rozpalanie ognia w różnych warunkach

Czyli zaczynamy ;) W dalszej części będę opisywał jak układać ognisko, w tym poście skupię cię na rozpaleniu, nawet w trudnych warunkach, przy użyciu mokrego drewna. Ja na zdjęciach mam suche, ale zaręczam, że mokre również dobrze się pali :D


1. Nacinamy patyk w sposób przedstawiony na powyższych zdjęciach. Strugi drewna powinny zatrzymywać się w jednym miejscu. Na początku może wydawać się trudne, w praktyce wszystko zależy od kąta noża do powierzchni którą tniemy. Po kilku patykach ogarniecie ;) Dzięki coraz głębszemu wcinaniu się w patyk, w końcu dochodzimy do suchego drewna, nawet używając mocno zamoczonego patyka. Jest to sposób na tyle wygodny, że praktycznie zawsze uzyskamy suche drewno (chyba że wyłowimy badyle z rzeki;])

2. Czynności powtarzamy na 3-4 patykach i układamy je jak na zdjęciu.

3. Następnie podpalamy :) Nasza rozpałka gotowa. po podpaleniu dodajemy kolejne patyki (mogą być również zastrugane jak pow.) Lub zamiast podpalać budujemy na takiej podstawie ognisko. Sposobem jaki podałem można sprowokować duże żerdzie do podpalenia, nacinając je tak samo jak patyki, ale większymi narzędziami, typu siekiera, czy piła.

Efekt końcowy:
- Się jara ;)

(Ujęcie mi nie wyszło i mało widać płomień, ale wierzcie mi na słowo ;)

Drugi sposób
Drugi sposób nie różni się wiele od pierwszego, jednak jest lepszy do budowy ogniska na podst. takiej podpałki. Zamiast zostawiać strugi na patyku, odcinamy je do końca. Gdy uzbieramy niezłą kupkę efekt wygląda tak jak poniżej.


Po podpaleniu kupa takowa wydziela dużo ciepła i wysoki płomień, jednak pali się niezbyt długo. Na poniższych zdjęciach widać jak rozpaliłem ognisko na podstawie takiej rozpałki.


Efekt końcowy?
-Się jara ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz